
Brak pieniędzy wynika z fałszywych zachęt, które sprawiają, że opłacalne jest leczenie jedynie w późnych stadiach choroby. Zdrowie ubezpieczonego i jego dostępność ubezpieczeniowa pozostają w tyle.
Według badania PROTECT, które trwało ponad 15 lat, w samym raku prostaty stwierdzono 90% przypadków nadmiernego leczenia. W USA zaprzestano wykonywania testów PSA, gdyż w wyniku operacji zmarło więcej mężczyzn niż udało się uratować przed rzadko agresywnym rakiem prostaty. To tylko jeden przykład fałszywego systemu zachęt, w którym dobro pacjentów i całego społeczeństwa schodzi na dalszy plan.
Zbliżający się upadek zachodniego systemu opieki zdrowotnej jest również wynikiem naszej winy!
System opieki zdrowotnej w USA i wybór Sekretarza Zdrowia i Opieki Społecznej, Roberta. F. Kennedy Jr. postawił sobie za główny cel walkę z chorobami przewlekłymi. USA znów będą wzorem do naśladowania.
System jest szczególnie zagrożony, ponieważ choroby przewlekłe, takie jak choroby układu krążenia i nerek, które stanowią aż 50% całkowitych kosztów, są wykrywane dopiero wtedy, gdy dojdzie do znacznego uszkodzenia narządów, a ich dynamicznego postępu nie da się już zatrzymać i trudno go spowolnić.
Dylemat polega na tym, że wszystkie systemy zachęt są nastawione na późne leczenie. Kompleksowe badania MRI i TK, a także kardioangiografia, mają na celu wykrywanie zmian chorobowych, które pojawiają się dopiero w późniejszych stadiach choroby i wymagają złożonego, dobrze płatnego leczenia. Konieczna jest zmiana paradygmatu w diagnostyce i terapii, w przeciwnym razie systemy opieki zdrowotnej w krajach zachodnich i należna im opieka zdrowotna wkrótce ulegną załamaniu. Początek został zrobiony. Wiele osób chorych znajduje się już na etapie wstępnej selekcji – przydzielania i odmawiania usług medycznych. Albo lekarze lub inni specjaliści są niedostępni, albo brakuje niezbędnych leków.
Szczególne rozwiązanie leży w dokładnym i bardzo wczesnym wykrywaniu chorób przewlekłych, tak jak robi to Robert. F. Kennedy'ego Jr. i w jaki sposób zostanie on wdrożony za pomocą klinicznych biomarkerów proteomicznych.